Tag: emocje

poznaj swoje psychologiczne DNA-V

W ostatnim artykule rozprawiałam się trochę z mitem, który mówi o tym, że powinniśmy nauczyć dziecko ‘twardości’, aby dobrze sobie radziło w życiu- i że zamiast tego lepiej postawić na rozwijanie elastyczności psychologicznej.

Na szczęście z pojęciem elastyczności psychologicznej  nie jest tak, jak z wieloma innymi konstruktami stworzonymi w psychologii- są, mniej więcej wiemy, co za nimi stoi, znamy ich korzyści, ale za grosz nie wiemy, co właściwie zrobić, aby zacząć je przekładać na codzienne życie. Dla mnie to wyjątkowo cenne, że za rozwijaniem elastyczności psychologicznej stoją konkretne umiejętności. Umiejętności, których można się nauczyć, aby praktykować je w codziennym życiu, wykorzystywać w radzeniu sobie z trudnościami i budowaniu życia, które daje satysfakcję. A co więcej- i co chciałabym podkreślić- mamy już tysiące badań, które potwierdzają, że rozwijanie elastyczności psychologicznej działa i przynosi długoterminowe korzyści.

Modeli budowania i rozwijania elastyczności psychologicznej jest kilka, wszystkie w dużej mierze opierają się na pierwotnym modelu hexaflexa stworzonym przez profesora Stevena Hayes ( więcej o tym modelu możecie doczytać w np. książce W pułapce myśli ). Ja chciałabym podzielić się z wami modelem rozwijania elastyczności psychologicznej skonstruowanym przez Louise Hayes, który jest skierowany do dzieci, nastolatków i ich rodziców. Read more

W zbroi złości

Złość to taka przewrotna emocja.

Z jednej strony bardzo chcielibyśmy się jej pozbyć, a z drugiej tak trudno nam ją odpuścić. Jednocześnie kochamy ją i nienawidzimy.

Jak żadna inna dodaje nam mocy. I pewnie jak mało która tę moc odbiera.

Bywa tak potrzebna, i zarazem tak bardzo zbyteczna.

Czasem dostaję od was pytania: czy istnieją skuteczne metody na radzenie sobie ze złością? Tak. Jednak żadna z nich nie zadziała, jeśli najpierw nie będziemy mieli w sobie dość odwagi, aby przyjrzeć się swojej złości. Zrozumieć jej milczącą obecność, która czasem tnie powietrze jak zimny sztylet. Usłyszeć, co chce nam przekazać, gdy wydziera się  wniebogłosy. Trzeba udać się z nią w podróż, która pewnie bardziej będzie przypominać wyprawę Froda do Mordoru, niż spokojny spacer po lesie latem. Read more

Z emocjami, jak z pogodą- warto znać ich temperaturę

Nasz emocjonalny krajobraz przypomina pogodę za oknem. Nie ma momentu, żeby coś nie działo się na niebie, chociaż my często nie zwracamy na to uwagi. Jeśli teraz wyjrzysz przez szybę to dostrzeżesz różne zjawiska, które rozgrywają się właśnie na nieboskłonie. Może świeci piękne słońce, wieje lekki wiatr. A może pada deszcz i niebo spowite jest ciemnymi chmurami? Obojętnie, jaki spektakl rozgrywa się teraz na niebie, być może za chwilę pogoda diametralnie zmieni swój charakter. Słońce przykryją gradowe chmury, a po burzy pojawi się piękna tęcza.

Tym, co łączy pogodę i nasze emocje są przede wszystkim trzy rzeczy:

zawsze nam towarzyszą ( zawsze jest jakaś pogoda za oknem, tak samo jak zawsze są w nas jakieś emocje)

naturalna zmienność i często nieprzewidywalność

bezpośredni brak wpływu ( możemy obserwować, co się dzieje na niebie- i często może nam się nie podobać, jaką pogodę mamy za oknem, ale nie mamy wpływu na to, czy świeci słońce czy pada deszcz. I w gruncie rzeczy z emocjami jest podobnie. Nie wierzysz? Spróbuj w momencie, gdy pojawi się lęk zmusić siebie, aby się nie bać, albo na zawołanie poczuć się szczęśliwy…zapewne twoja chęć kontroli nad, co czujesz spowoduje, że emocje dadzą ci pstryczka w nos: lęk się wzmocni, a zamiast radości pojawi się zniechęcenie lub złość..)

Cechą charakterystyczną dla pogody i naszych emocji jest również ich temperatura. Dzisiejszy wpis chciałabym poświęcić właśnie temperaturze emocji- żebyście w praktyce mogli zobaczyć, jak ważna jest umiejętność skalowania emocji w procesie ich regulowania. Read more

Rodzicielskie koleiny myślowe, w które najczęściej wpadamy.

Zdajecie sobie sprawę, że w każdym momencie nasz mózg musi się zmierzyć z około 11 milionami danych, które docierają do nas poprzez pięć zmysłów? Ogromna liczba, prawda?! W tym samym czasie, nasza świadoma uwaga jest wstanie skupić się na około 7 porcjach informacji. I może to i lepiej, że tylko na tylu.  Wyobrażacie sobie, jak zmęczeni byśmy byli, gdybyśmy musieli w każdej sekundzie celowo opracowywać tyle danych? Wracając jednak do liczb. Mamy 11 milionów sygnałów, które płyną do nas z otoczenia w stosunku do 7 porcji informacji, które jesteśmy wstanie świadomie opracować. Jak mózg odnajduje się w takiej rozbieżności? Read more

Sprawdź czy ty też cierpisz na Syndrom Zestresowanego Rodzica…

czyli trochę o tym, że wszyscy jesteśmy idealnymi rodzicami, dopóki nie urodzą nam się własne dzieci…

Pamiętacie ostatni artykuł na blogu o rozwijaniu dziecięcej autonomii i samodzielności? Ten, który opisywał eksperyment przeprowadzony przez psycholożkę Wendy Grolnick, w którym obserwowała ona interakcje pomiędzy niemowlętami i ich matkami? Dla przypomnienia: głównym celem badania było przyjrzenie się zależności  pomiędzy rodzicielką kontrolą ( pomaganiem i wyręczaniem swoich pociech ), a rozwojem dziecięcej motywacji wewnętrznej. Zapewne większości z was wnioski płynące z tego eksperymentu wcale nie zdziwiły. Im bardziej matki przejmowały inicjatywę, tym mniej zmotywowane i samodzielne były ich dzieci.  Podobnie, jak mówi stara anegdotka: Read more

Mózg i emocje. Dlaczego warto uczyć dzieci, jak funkcjonuje mózg w emocjach ( i jak to zrobić?)

 

Na początku warto przypomnieć sobie artykuł, w którym swego czasu opisałam działanie mózgu trójdzielnego ( czyli mózgu gada, mózgu starego ssaka i mózgu wyższego ssaka) . W tym tekście dokładnie zobaczycie, jak te części mózgu współpracują ze sobą nawzajem i czym jest podręczny-poręczny model mózgu: Read more

Gdzie mieszkają twoje emocje?

Bardzo często zdarza się, że gdy mówimy o emocjach to bliżej nam do myślenia o nich, niż ich odczuwania. Po czym poznać, że tak naprawdę jesteśmy odcięci od swoich emocji? Zróbmy szybki eksperyment. Co byś powiedział, gdybym zapytała, jak się teraz czujesz? Albo jak się czułeś w ostatniej sytuacji, w której podniosłeś głos na dziecko? Być może odpowiesz, że teraz jesteś spokojny, a gdy nakrzyczałeś na malucha to byłeś zły/ zdenerwowany. A gdybym zapytała, po czym wnioskujesz, że czułeś właśnie to? Gdybym zapytała, jak czujesz to w swoim ciele? Jak doświadczasz tej złości, spokoju, strachu? Read more

Emocje na gazie. Jak nauczyć się korzystać z hamulca?

Kiedy rozmawiamy o umiejętnościach ( lub ich braku) regulowania emocji przez dzieci coraz częściej powołujemy się na badania dotyczące rozwoju mózgu. I słusznie. Dzięki naukowcom wiemy, że u najmłodszych pewne obszary mózgu (jak np. płaty czołowe), dopiero się kształtują. Ten fakt przekłada się na to, że dla dzieci radzenie sobie ze światem własnych emocji stanowi duże wyzwanie. Oznacza to, że przez wiele lat będą one potrzebowały troskliwych i uważnych dorosłych, którzy pomogą im rozwijać te kluczowe umiejętności.

Jednak umiejętności samoregulacji są związane nie tylko z rozwojem i dojrzewaniem płatów czołowych w mózgu. Często zapominamy, że nasz mózg jest częścią większej całości. Trudno mówić o regulowaniu emocji w oderwaniu od naszego ciała, tego jak funkcjonuje i czego doświadcza. Dzisiejszy wpis będzie więc właśnie o ciele i tym, że dostrzeżenie jego ( zdaje się zapomnianej) roli w kontekście radzenia sobie z emocjami jest kluczowe. Read more

Jak się mądrze kłócić?

Dzisiaj chciałabym wam opowiedzieć o pewnej książce. Takie, co to dopiero się ukazała na rynku wydawniczym i bardzo bym chciała, żeby znalazła tam swoje zasłużone miejsce. Co tu dużo pisać- to po prostu bardzo wartościowa pozycja.

Jeśli znacie duet dwóch autorów Jovanki Tomaszewskiej i Wojciecha Kołyszko to wiecie o czym mówię. To oni stworzyli zestaw książek o emocjach, bez których wielu psychologów zapewne nie wyobraża sobie dzisiaj pracy. Co tu ukrywać. Z książkami dostajemy też inspirujące materiały do pracy w zakresie emocji, które można wykorzystać i w gabinecie, i w klasie, i prowadząc warsztaty. Ich książki o złości, smutku, radości, zazdrości, wstydzie i strachu są przede wszystkim napisane dla dzieci, ale mam poczucie, że równie dużo czerpią z nich dorośli. Naprawdę! Bardzo lubię polecać i wypożyczać te pozycje moim dorosłych pacjentom i widzę, jak te treści w nich pracują.  Read more

pozwól mi płakać ze smutku i krzyczeć ze zranienia

Dziecięce emocje mają w sobie pewnego rodzaju czystość. Jak mały człowiek się smuci- to się smuci. Jak się złości- …

Emocje: ciekawostki, które pomogą ci je lepiej zrozumieć

Emocje to fascynująca sprawa! Dlatego dzisiaj chciałabym podzielić się z wami kilkoma ciekawostkami dotyczącymi świata …

Dziecięce emocje: pięć pułapek, w które najczęściej wpadamy

W tym artykule chciałabym podzielić się z wami najczęstszymi pułapkami, w które możemy wpaść, kiedy przychodzi mierzyć …