Blog psychologiczny

Gra, która pomaga rozwijać inteligencję emocjonalną dziecka. I konkurs!

Od września na Edukowisko.pl znajdziecie kilka zmian. Do tej pory blog skupiał się w dużej mierze na promowaniu wiedzy psychologicznej poprzez artykuły i felietony. Chciałabym jednak trochę rozszerzyć formułę portalu i dzielić się z Wami produktami, które w moich oczach zasługują na to, abyście je poznali: będzie więc więcej o wartościowych książkach, pomocach edukacyjnych  czy grach. Wszystko to po to, abyście zobaczyli, jak przy ich pomocy możecie rozwijać umiejętności ‘miękkie’ swojego dziecka: jego empatię, znajomość emocji, umiejętności interpersonalne, radzenie sobie ze stresem itd.

Ten cykl rozpoczynam od gry Odkrycia. Poznać i zrozumieć siebie, wydanej przez wydawnictwo EPIDEIXIS. Gra to niezwykła, bo stworzona przez psychoterapeutkę Arvick Baghramian na bazie jej wieloletniej pracy z dziećmi i młodzieżą. Pracy często niełatwej, bo pani Baghramian specjalizuje się w leczeniu traumy wynikającej na przykład z maltretowania czy nadużycia. Dzięki swojemu doświadczeniu i ogromnej uważności na świat małego człowieka, udało jej się stworzyć grę, która dziś można z powodzeniem wykorzystywać do rozwijania i wspomagania rozwoju emocjonalnego dziecka.

W warunkach domowych gra ta może wam pomóc w kilku aspektach:

  • zyskacie szansę na lepsze poznanie swojego dziecka, świata jego emocji, odczuć, przeżyć
  • będziecie mogli dowiedzieć się, co aktualnie trapi wasze dziecko, z czym się mierzy, co jest dla niego szczególnie ważne
  • zyskacie możliwość nauczenia dziecka różnych sposobów radzenia sobie z problemami
  • wzmocnicie więź i wzajemne zrozumienie

W szczególności gra ta może pomóc waszemu dziecku w:

  • wzbogaceniu zasobu słownictwa związanego nazywaniem swoich emocji i odczuć ( wiem, co czuję)
  • rozwinięciu umiejętności interpersonalnych ( lepsza komunikacja swoich potrzeb, uważne słuchanie, budowanie relacji)
  • zrozumieniu związku przyczynowo-skutkowego ( konsekwencje podejmowania działań/ przewidywanie skutków)
  • wyrażeniu trudnych emocji i ich odreagowanie ( to, co ubrane w słowa staje się mniej intensywne)
  • rozszerzeniu i poznaniu innych perspektyw widzenia
  • poznaniu nowych sposobów radzenia sobie z trudnościami w bezpiecznych, zabawowych warunkach

Gra te jest szczególnie cennym narzędziem dla rodziców, którzy czują, że w relacji z dzieckiem doświadczają trudności komunikacyjnych ( na przykład widzą, że dziecko coś trapi, ale nie nie wiedzą co, albo w jaki sposób rozpocząć rozmowę na temat tych trudności). Ta gra, dzięki swojej zabawowej formule, powoduje, że dziecko zaczyna się otwierać, a my zyskujemy szansę na to, aby lepiej zrozumieć jego świat.

Gra ta skierowana jest dla dzieci wieku od 3 do 103 lat. Z własnych obserwacji wiem, że przedszkolaki mogą mieć trudność w zrozumieniu niektórych pytań czy udzieleniu na nich odpowiedzi. Gra ma jednak na tyle luźny i otwarty charakter, że możecie trochę zmieniać pytania (tak, aby były łatwiejsze do zrozumienia przez dziecko), wspólnie się nad nimi zastanawiać czy wykorzystywać świat dziecięcej wyobraźni i skojarzeń (rysunki, odczucia z ciała itp.) W tej grze nie ma dobrych czy złych odpowiedzi: każda odpowiedź jest ważna, cenna i wartościowa– i pozwala przyjrzeć się dziecku lub samemu sobie.

 

Dzięki uprzejmości wydawnictwa EPIDEIXIS mam dla Was niespodziankę: konkurs, w którym nagrodą jest gra Odkrycia. Poznać i zrozumieć siebie. Długo myślałam nad zadaniem konkursowym i doszłam do wniosku, że gra trafi do osoby, która w odpowiedzi POD WPISEM NA BLOGU ( odpowiedzi na innych mediach społecznościowych nie będą brane pod uwagę) napisze po prostu, dlaczego to właśnie do niej  powinnam wysłać grę:) Na odpowiedzi czekam do środy 31 sierpnia do północy:)

gry pomagające rozwijać inteligencję emocjonalną

emocje gra psychologia

IMG_2450-2

gry pomagające rozwijać inteligencję emocjonalną

 

wyniki konkursu!

Po przeczytaniu wszystkich komentarzy stanęłam przed wielkim dylematem komu wysłać grę. Koniec końców zwycięzca został wybrany na drodze losowania. Gra pojedzie do Monika Matuszczyk:)

22 Comments

  • Ewelina Taranek

    Ta gra wydaje mi się także świetnym narzędziem do pracy psychologa w szkole. Byłaby fajnym urozmaiceniem prowadzonych zajęć. Zwłaszcza, że dzieciaki chętnie grają podczas zajęć w różne gry, a gier o charakterze terapeutycznym brakuje na półce szkolnego psychologa. Dlatego bardzo ucieszyłabym się gdybym mogła do mojej półki dołączyć taką grę i korzystać z niej podczas prowadzonych przeze mnie zajęć. Dzieci uczą się słuchając odpowiedzi innych dzieci, a granie w taką grę to świetna okazja do zdobywania takiej wiedzy szczególnie przez dzieci, które z uwagi na środowisko w jakim się wychowują nie mają takiej szansy w domu.

  • Ev

    To trudne pytanie. Myśle, że powinnaś wysłać tą grę do mnie, bo na pewno zostanie dobrze wykorzystana. Mam dwóch synów i staram się zrobić co w mojej mocy by wyposażyć ich w niezbędne narzędzia do szczęśliwego życia. Gry są świetnym sposobem by przez zabawę nabywać nowe umiejętności. Odkrycia skojarzyly mi się z Pytakami, które bardzo lubimy i chętnie bym je wykorzystała przy rodzinnym stole.

  • Marta Patoka

    Dzień dobry 🙂 Gra powinna trafić właśnie do mnie, ponieważ jestem początkującym psychologiem, pracującym głównie z dziećmi, a temat emocji jest jednym z najczęściej poruszanych. Dzieci najlepiej wyrażają się poprzez zabawę, toteż opisana gra byłaby fajnym i przydatnym narzędziem w terapii. Dostarczyłaby zarówno potrzebnej mi wiedzy i wglądu w świat dziecka jak również dawkę wspólnej zabawy i dobrze spędzonego czasu.

  • Nika

    Mam w domu 3-latka, ale w taką grę chętnie zagrałabym tylko z mężem, bo mimo przeczytania szeregu pozycji na temat Porozumienia bez przemocy i wywieszonej w widocznym miejscu listy uczuć i potrzeb, nadal mam (i mąż raczej także) problemy z nazywaniem swoich emocji i dokopania się do tego, co w nas żywe w danym momencie. A skoro sami tego nie umiemy, to też trudniej nam tego nauczyć dziecko.

  • Magdalena Wróblewska

    Dzień dobry!
    Piszę w imieniu Fundacji „Znaczenie” z Krakowa. Od 6 lat pracujemy na rzecz rodziców i dzieci, którzy zostali rozdzieleni i dzieci trafiły do opieki zastępczej. Pomagamy rodzicom, którzy chcą na nowo odbudować zaufanie do swoich dzieci oraz pomagamy dzieciom, które zostały bardzo dotkliwie zranione i zawiedzone przez swoich najbliższych.
    Stworzyliśmy Bezpieczne Miejsce Spotkań. Jest to pokój, w którym rodzice i dzieci mogą się spotkać i spędzić ze sobą czas nawet wtedy, gdy sąd życzy sobie, aby ich wspólne spotkania były monitorowane.
    Gra Odkrycia. Poznać i zrozumieć siebie to narzędzie pracy, którego szukaliśmy.
    Dzięki takiej grze możemy poprzez zabawę dotykać obszarów cierpienia dzieci i ich rodziców i starać się je ukoić i wyleczyć.
    Nasze programy terapeutyczne służą temu, aby w rodzinach gdzie była przemoc i zaniedbanie przywrócić spokój i harmonie, umiejętność rozpoznawania swoich emocji i umiejętne reagowania na emocje drugiej osoby. Chcemy, aby dzieci mogły wychowywać się w swoich rodzinnych środowiskach, ale tylko takich, gdzie mogą być bezpieczne.
    Obecnie prowadzimy dwa projekty. Pierwszy Architekci Przyszłość II jest przeznaczony dla młodzieży, która wychowuje się w placówkach opiekuńczo – wychowawczych i jest u progu usamodzielniania. Projekt ma na celu wyposażenia młodych ludzi w kluczowe umiejętności potrzebne im w starcie w dorosłe życie.
    Drugi projekt Rodzina Razem II to kolejna edycja programu terapeutycznego dla rodzin, w których doszło do odebrania dziecka i umieszczenia go w opiece zastępczej.
    Gra Odkrycia może być u nas wykorzystana do pracy z dziećmi, młodzieżą oraz rodzicami. Bardzo nam się przyda i zrobimy z niej dobry użytek.

    Magdalena Wróblewska
    Fundacja “Znaczenie”

  • Krysia

    Argument nr 1: bo kochamy planszówki, ja i mój pięciolatek. Argument nr 2: bo oboje mieliśmy w minionym tygodniu urodziny. Argument nr 3: bo pięciolatek ma aspergera i wspólne gry, a szczególnie te o emocjach, to doskonała forma terapii – nauki drugiego człowieka.
    🙂

  • Magda Golebiewska

    Ta gra powinna trafić do mnie i moich dzieci abym wychowała je na zdrowych emocjonalnie, świadomych siebie ludzi. Aby nasze “opisy dnia” zawierały tak intymna sferę emocji i pogłębialy nasze więzi, zwłaszcza ze wychowuje je sama wiec mamy tylko siebie. A od jakości łączących ludzi relacji zależy jakość życia i odczuwanie jego szczęśliwości.

  • anna s.

    Gra wydaje się super, fajnie jakby trafila do nas, bo niestety u nas problem z emocjami, korzystamy z wielu pomocy, również psychologicznych, gra z pewnością pomogłaby nam w radzeniu sobie z emocjonalnymi potyczkami a przede wszystkim poprzez zabawe przekazala cenna wiedze:)

  • Angelika K

    Witam,
    pierwszy argument: na co dzień pracuję z dziećmi w szkole. Emocje to dla nich trudny temat (6-9 lat) hmmm…. co tu dużo mówić…dla mnie jest to też nie lada wyzwanie 🙂 Zwykle wymyślam różnego rodzaju gry, zadania, czytam książki o tematyce poruszającej kwestie związane z emocjami. Do tej pory posługiwałam się też uproszczoną, stworzoną razem z dziećmi planszówką, a ta, którą Pani prezentuje byłaby cudownym rozwiązaniem i urozmaiceniem mojej pracy.
    Argument drugi: córka, która ma już 2.5r. wkracza w etap trudnych emocji. Póki co posiłkujemy się książeczkami i teatrzykami ale niebawem to będzie za mało. Dlatego bardzo ale to baaaardzo potrzebujemy tej gry 🙂 Pozdrawiam!

  • Anna

    Witam! Jestem młodą kobietą – świeżo po studiach pedagogicznych. Z dniem 1 września zaczynam pracę w przedszkolu, w grupie 6latków. Jest to dla mnie ogromne wyzwanie. Wiem, że wiele się muszę nauczyć: jak pracować z dziećmi, jak zainteresować je światem, jak zaspokoić potrzeby, w tym emocjonalne. Zdaję sobie sprawę, że mały człowieczek dopiero uczy się prawidłowych reakcji emocjonalnych, jest labilne. Wiem też, że mam obowiązek ale i wielką chęć pomóc dziecku by poznało i zrozumiało siebie. Gdy człowiek odkrywa samego siebie – łatwiej mu odkrywać wszystko to, co cenne wokół.
    Pragnę poznać dzieci, ich sposób myślenia, wpatrywać się w ich emocjonalne reakcje i czerpać mnóstwo satysfakcji z niesienia pomocy każdemu, kto jej potrzebuje. Może gra, która wygląda niewinnie (kilkanaście kart wykonanych w formie kolorowanki, plansza oraz pytania), ale na pewno spełnia cele edukacyjne oraz terapeutyczne pomoże mi w drodze do przedszkolaków jako ogółu oraz do przedszkolaka jako niepowtarzalnej jednostki z wielkim potencjałem na rozwój emocjonalny oraz społeczny?! Może dzięki tej grze odkryję i zrozumiem siebie jako nauczycielkę, jako kobietę, przyszłą matkę, jako człowieka? Wygram czy nie wygram – muszę tę grę mieć!

  • Marta Wisniewska

    To chyba pierwsza tego rodzaju gra w Polsce i bardzo jestem ciekawa jak dziala.
    Swietnie, ze w grze nie ma zlych ani dobrych odpowiedzi bo dzieci maja czasami trudnosci z przegrywaniem.
    Chcialabym dostac ta gre aby ja podarowac mojemu chrzesniakowi i jego mlodszemu bratu aby nowe pokolenie lepiej radzilo sobie z emocjami niz ich rodzice 🙂

  • Michał

    Będę grał w tą grę z moimi dwiema córeczkami i nawiążę z nimi lepszy kontakt 🙂

  • Sylwia

    Mam dwojke malych chlopcow ktorzy pokazuja mi jak bardzo ja nie umiem nazywac swoich emocji. Gdy pytaja np dlaczego placze.. czasami nie umiem przekazac im tego co czuje.. Jakos rzadko mowilo sie u mnie w domu o emocjach a bardzo chcialabym nauczyc swoje cuda zeby potrafily nazywac swoje uczucia i wszelkie nastroje jakie doswiadczaja i zeby wiedzialy ze to normalne. Ta gra bylaby bardzo wazna dla mnie i dla moich dzieci. Byloby cudnie ja wygrac.

  • Aleksandra Buczyńska

    Jestem (prawie) psychologiem i pracuję jako wychowawca w świetlicy dla dzieci. Większość z nich ma poważne trudności z rozumieniem swoich emocji i potrzeb, wyrażaniem ich w konstruktywny sposób i respektowaniem u innych, co przekłada się na wiele konfliktów w grupie. Z grą tą miałam do czynienia podczas praktyk na dziecięcym oddziale psychiatrycznym więc wiem jak fajnie otwiera dzieciaki, bardzo więc przydałaby się w moim miejscu pracy, gdzie niestety budżet na takie pomoce jest ograniczony.

  • Patrycja

    Bardzo by sie nam przydala! Moja szescioletnia coreczka ma niesamowita wyobraznie i bardzo bogaty swiat wewnetrzny, ale czesto poprostu nie mam do niego dostepu i mimo najlepszych checi nie udaje mi sie do niej dotrzec. Bardzo chcialabym dac jej odczuc, ze jest dla mnie wazna, ze interesuje mnie to co mysli, co lubi, o czym marzy. Lubimy spedzac razem czas na malowaniu, czytaniu ksiazek i wieczornych rozmowach przed spaniem, ale czasami brakuje nam obu sposobu na wyrazanie swoich uczuc i glebsze porozumienie. Gra wyglada naprawde wspaniale! Moze moglabym dzieki niej stac sie TROSZKE lepsza mama? 🙂

  • Monika Matuszczyk

    Jestem mamą dwóch chłopców. Nie urodziłam naszych synków-poznaliśmy sie gdy mieli 7 miesiecy… Jestesmy z mężem najszczęśliwsi na swiecie ze ich “odnaleźliśmy”:))) Dzień po dniu poznajemy świat naszych dzieci co jest dla nas fascynującą przygodą. Jest jednak gdzieś w środku nas strach że niedługo zaczną się trudne pytania, trudne odpowiedzi, trudne emocje… Gra powinna trafić do nas żeby ułatwić nam wspólną podróż w dorosłość naszych dzieci. Pozdrawiam serdecznie

  • Mirka

    Z moim dzieckiem z zaburzeniami integracji sensorycznej czasem jest trudno o kontakt. A ponieważ bardzo cenię idee Korczaka, Juula, Rosenberga -bardzo zależy mi na rozmowie, na usłyszeniu i bycia usłyszaną. Dodatkowo bardzo lubię planszówki – to moja jedna z ulubionych aktywności z dziećmi (po spędzaniu dniu w lesie i siłowankach – zapasach). Ta gra niesamowicie bardzo by nam się przydała

  • Barbara Bilska

    A nas jest pięcioro:) Mamy trzy malutkie dziewczynki 1,5 4,5 6 lat. Gra bylaby pomocna dla nas wszystkich. Lubimy spędzać razem czas na wieczornych pogaduszkach i jestem pewna,że u nas się nie zmarnuje?

  • Daniel D Knapik

    Dobry wieczór.

    Jestem zainteresowany grą z kilku powodów.
    Jak widać w poście ma w sobie pasję i kolory i przydatne dla dzieci umiejętności. To bardzo ważne w dzisiejszych czasach, aby dziecko było dobrze rozwinięte. Gra bardzo mi się spodobała ! Jestem bardzo pod wrażeniem jak gry planszowe zrewolucjonizowały rozwój dzieci i młodzieży. Razem z biblioteką organizujemy zajęcia dla dzieci, byłaby to wspaniała okazja do tego,aby dzieci opowiedziały coś o sobie, a przy okazji dobrze się bawiły i mogły nabrać nowych doświadczeń.

    Osobiście udzielam korepetycji i również mam do czynienia z różnymi grami edukacyjnymi, często zakupionych, a czasami własnoręcznie stworzonymi. Sprawia mi to ogromną radość, dawanie z siebie to czego się kocha i do czego ma się pasję ! Wtedy efekty są o wiele, wiele lepsze niż przy pracy wymuszonej.

    Uczę dość nietypowo, ponieważ udzielam nowoczesnych metod nauczania, które moim zdaniem sprawdzają się. Właśnie dlatego jestem zainteresowany grą “Odkrycia”. Świetnie uzupełniłaby mój arsenał edukacyjny 🙂

    Serdecznie dziękuję za przeczytanie mojej wypowiedzi.
    Pozdrawiam.
    Daniel

  • Agnieszka Zielińska

    Chciałabym poprosić o grę Odkrycia, ponieważ uwielbiam z młodymi przyjaciółmi odkrywać ”coś nowego”. Gry planszowe są wspaniałym czasem spędzonym razem. Wywołują uśmiech, spontaniczną radość ale też zastanowienie, przemyślenie, skupienie. To taki czas gdzie nie czuje się podziału na prowadzącego zajęcia i uczestników, wszyscy są równi :). Prowadzący zajęcia może stać się dzieckiem 🙂

  • Adrian O.

    Dobry wieczór,

    We współczesnym świecie, gdzie załamaniu ulegają relacje międzyosobowe, wzorce, wartości, gra ta wydaje mi się skuteczną próbą odpowiedzi na świat ludzki z całym jego bogactwem uczuć, myśli i zachowań. A ponadto formą kreowania świadomego rodzicielstwa, któregoż to potrzebują zwłaszcza kilkuletnie dzieci. Nigdy bowiem nie było to chyba aż tak ważne jak obecnie, gdzie w obliczu wszelkich kryzysów społecznych, w tym wychowawczych- załamaniu ulega instytucja Kościoła, szkoły, rodziny itp. Tak więc my rodzice, którzy szczerze i z pełnym zaangażowaniem pragniemy stanąć naprzeciw wszelkim trudnościom związanym z wychowaniem swych pociech niejednokrotnie potrzebujemy rady, wsparcia oraz pomocy. Gra “Odkrycia” wydaje mi się właśnie taką próbą wsparcia naszych wysiłków zmierzających do pokazania młodemu człowiekowi bogactwa życia społecznego i relacji międzyludzkich. A w perspektywie czasu wydaje się to być bezcenne…

  • Ewa

    ponieważ szukam teraz w sobie dziecka:) odkrywam siebie na nowo:)

  • Write a Comment

    Pozostaw odpowiedź Sylwia Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

    pozwól mi płakać ze smutku i krzyczeć ze zranienia

    Dziecięce emocje mają w sobie pewnego rodzaju czystość. Jak mały człowiek się smuci- to się smuci. Jak się złości- …

    Emocje: ciekawostki, które pomogą ci je lepiej zrozumieć

    Emocje to fascynująca sprawa! Dlatego dzisiaj chciałabym podzielić się z wami kilkoma ciekawostkami dotyczącymi świata …

    Dziecięce emocje: pięć pułapek, w które najczęściej wpadamy

    W tym artykule chciałabym podzielić się z wami najczęstszymi pułapkami, w które możemy wpaść, kiedy przychodzi mierzyć …